Ochota na spanie potrafi pojawić się w najmniej spodziewanym momencie. Często w pracy, na uczelni, w czasie podróży. Aby nie opaść bez sił i nie zamknąć oczu na dłuższy czas potrzebna jest drobna pomoc. Dowiesz się o niej więcej w poniższym artykule.
Włącz muzykę
Najczęstszą przyczyną senności w ciągu dnia nie jest ciężka noc i krótki sen, lecz monotonia wykonywanych czynności. Przezwyciężyć ją można m.in. muzyką. Słuchając jej zmusza się mózg go większej koncentracji, przegania się senność oraz ułatwia sobie wykonywanie zadań.
Jeżeli pracuje się w otwartej przestrzeni, z ludźmi, najlepiej włożyć do uszu słuchawki – jeśli ma się taką możliwość – i dostosować odpowiednią muzykę. Najczęściej polecana jest energiczna muzyka pop, jednak każdy powinien odkryć to, co mu najlepiej pasuje, ponieważ dla niektórych najbardziej pobudzająca może okazać się muzyka instrumentalna, bądź klasyczna.
Wyjdź na spacer
Siedzenie w zamkniętym pomieszczeniu powoduje, że więcej jest w nim usypiającego dwutlenku węgla, niż tlenu. Jeśli zaczynasz czuć, że zaczynają opadać ci powieki, wyjdź na spacer. Nawet kwadrans poza domem pozwoli na odświeżenie umysłu, ciała i ich lepsze dotlenienie.
Gdy jesteś w pracy i nie możesz wyjść, otwórz okno, najlepiej na całą szerokość, stań w pobliżu i przez 5 minut głęboko oddychaj i wydychaj powietrze. Od razu poczujesz się lepiej.
Pozwól oczom odpocząć
Zmęczone oczy mogą dawać poczucie senności. Praca przy monitorze przez osiem godzin dziennie wyraźnie się do tego przyczynia. Dodatkowo poza sennością może powodować bóle głowy oraz złe samopoczucie. Aby tego uniknąć najlepiej robić przerwy w pracy. Zarówno gdy pojawia się senność, jak i bez niej warto co 30 minut oderwać wzrok od komputera, spojrzeć za okno, w punkt znajdujący się w oddali. Jest to doskonały relaks dla oczu, rozluźnienie mięśni i rozbudzenie.
Sięgnij po zimną wodę
Kolejną pomocą w rozbudzeniu, kiedy nie czas na spanie jest zimna woda. Czasami wystarczy wypicie chłodnej wody, aby organizm mógł się rozbudzić, czasem to za mało. W chwilach największego kryzysu dobrze jest przemyć twarz lodowatą wodą albo w miarę możliwości zaserwować sobie chłodny prysznic. Krążąca szybciej krew od razu wyrwie mózg z odrętwienia.
Mała czarna – wypij kawę
Najpopularniejszym sposobem na przegonienie senności jest sięgnięcie po kawę. Filiżanka kawy – koniecznie parzonej, rozpuszczalna nie ma takiego działania – wpływa na układ nerwowy pobudzając go do działania. Jest to zaleta zawartej w kawie kofeiny, która stymuluje wytwarzanie energii i pozwala trzymać oczy szeroko otwarte oraz działać dalej.
Rozciągnij się, przeciągnij się
Bardzo dobrze w odpędzaniu senności sprawdza się chwila ćwiczeń. Nie muszą być długie ani bardzo rozbudowane. Wystarczy kilka skłonów, przysiadów, podskoków, które pobudzą krew do szybszego krążenia i tym samym dostarczą więcej krwi do mózgu. Dzięki temu senność zniknie, przez co łatwiej będzie dotrwać do końca dnia.
Zjedz lekką przekąskę
Nie jest prawdą, że jedzenie zawsze usypia. Są przekąski, które sprawiają, że organizm dostaje zastrzyk energii, rozbudza się i może ponownie dobrze działać. W skład przekąski energetyzującej powinno wchodzić albo białko, albo węglowodany. Kanapka z szynką drobiową, kotleciki warzywne, wszystko to rozbudzi. Nie jest za to polecane jadanie batoników i innych słodkości. Odzyskanie energii jest pozorne, a tkanka tłuszczowa rośnie.
Zdrzemnij się
Gdy dopada senność najbardziej naturalne wydaje się pójście spać. Jest to dobry sposób na opadające powieki, pod warunkiem, że nie jest to długi sen. Na organizm najkorzystniej wpływają 10 lub 20-minutowa drzemka. Pozwala ona na szybką regenerację i nie powoduje otumanienia, typowego dla przespania w ciągu dnia więcej niż pół godziny.
Pośmiej się i porozmawiaj
Zapatrzenie tylko w pracę albo jedną wykonywaną czynność nudzi mózg. Pomocą okazuje się także rozmowa z innymi, z rodziną, z współpracownikami, jeśli senność dopada w pracy. Chwila niewinnych plotek, wspólny śmiech pomaga wrócić do swoich obowiązków z bardziej rozruszanym umysłem.